środa, 9 grudnia 2015

w końcu świątecznie ;-)

Grożę sobie w myślach: "OJ OJ OJ !!! Wszędzie już Święta, a u Ciebie?".
I w końcu jest (trochę późno, ale JEST)! Jako mama 4 miesięcznego synka i 2,5 letniej córki mam pewne usprawiedliwienie, ale cóż tęskno mi do robótek.

Chciałam Wam zaprezentować mój wianeczek z szyszek. Szyszki zbierane w lesie z córcią, później pomalowane sprayem na biało i przystrojony bombkami, koralikami, kokardkami.

Wianek może być powieszony na drzwiach, ale u mnie w domu w tym roku będzie najprawdopodobniej zdobił ze świecą stół. A co! ;-)

Oby Wam się spodobał, bo pracy było przy nim sporo ;-)




Pozdrawiam serdecznie !!!